Przetrwać kryzys COVID-19


Wstęp


Większość firm w Polsce stoi przed największym kryzysem od początków transformacji ustrojowej. Niestety jestem przekonany, że większość ludzi nie widzi jeszcze jak bardzo ten kryzys może być niebezpieczny dla gospodarki, ich firm, majątku, stabilności i ładu społecznego.

Pomimo upływu 5 miesięcy od wykrycia wirusa SARS-CoV-2 w Wuham nie mamy jeszcze skutecznej szczepionki. Zakładam, że zostanie opracowana w ciągu 3-6 miesięcy. Dopuszczenie do sprzedaży i powszechna dostępność nie nastąpi jednak od razu.

Kryzys gospodarczy wydaje się nieunikniony


Zapewne część czytelników uzna przestawiony model jako scenariusz przesadzony. Być może i oby tak było. Autorzy pracują ponad 20 lat w biznesie i prowadzą własne firmy. Mamy za sobą sukcesy, jak i porażki. To nam daje pewien ogląd sytuacji i dystans.

Z perspektywy czasu więcej widzieliśmy zbyt optymistycznych modeli które się nie sprawdziły niż pesymistycznych. O ile nie spełnienie się zbyt optymistyczne modeli zwykle tylko rozczarowuje zarząd to brak pesymistycznego modelu i jego spełnienie często kończy się bankructwem firmy.


Prezentowany model nie wydaje nam się zbyt przesadzony w żadną stronę choć każdy może mieć swoje zdanie na ten temat. Niektórzy proponują estymacje katastroficzne. Wieszczą upadek gospodarek liberalnych, rozsypanie się łańcuchów dostaw i powrót do gospodarek sterowanych centralnie. Dalecy jesteśmy od tego.

Nauczeni kryzysem gospodarczym lat 30 XX wieku, dziś wiemy, że w szybko podjęte decyzje przez rząd i banki centralne na początku kryzysu łagodzą jego skutki i zmieszają straty. Niemal wszystkie rządy największych gospodarek świata są zgodne i deklarują ogromne kwoty na ratowanie biznesu. Także w Polsce wydaje się to być tematem równie dominującym jak sama pandemia. To dobrze.

My przedsiębiorcy, problemy traktujemy jako wyzwania pomimo oczywistych przeciwności. Tak już mamy. Inaczej nigdy nie podejmowalibyśmy się prowadzenie firm a w szczególności w polskich warunkach. Zawsze było pod górkę a lepiej na przez następne 12 miesięcy niestety nie będzie.

Nie doceniamy, że może coś pójść źle i nie po naszej myśli. Zawsze znajdziemy kogoś winnego. Z budowaniem scenariuszy pesymistycznych mamy problem. Szczególnie w czasach kryzysu, kiedy politycy zapewniają że nam pomogą. Sądzę, że jednak nie wiele zdziałają.

W kolejnych częściach postaramy się jednak odpowiedzieć czego można się spodziewać w różnych wariantach pomocy publicznej o ile zostaną one uchwalone oraz jaki potencjalnie może mieć to wpływ na rynek i funkcjonowanie firm.

Pokażemy różne możliwości jakie wydają się nam możliwe celem zdiagnozowania głównych zagrożeń i poszukania optymalnego rozwiązania.

Przede wszystkim polecamy każdemu opracować własne pesymistyczne scenariusze. Nie jeden. Kilka. Na co należy się przygotować. Poszukiwać modeli finansowych w jaki sobie poradzić z trudnościami i gdzie poszukać rozwiązania. Jesteście przedsiębiorcami. To wasze życie i majątek. Nie stracie ich.



My udostępniamy narzędzie, system, który powinien Wam zobrazować scenariusze, potencjalne możliwości i ułatwić podjęcie właściwych decyzji.

W naszym systemie modelowania finansów firmy i biznesplanów NowyInteres.pl zastanawialiśmy się co powiedzieć koledze, który prowadzi firmę usługową i wyszedł nam takie oto studium przypadku którym chcemy się podzielić.

Ograniczenia odpowiedzialności

Model oddajemy na licencji MIT - "rób co chcesz".

Przykład i tezy należy traktować jako model poglądowy który ma pokazywać problem. Wszystkie wyliczenia należy traktować jako hipotezę która weryfikuje rynek i zmieniająca się dynamiczne sytuacja.

Każda z firm ma swoją specyfikę, dlatego musieliśmy poczynić pewne założenia, którymi się chcemy podzielić. Nie należy używać tego wzorca wyjścia do każdej firmy i każdego. To po prostu nie zadziała.

Takie modele tworzymy wyłącznie jako teoretyczne scenariusze do dyskusji nad kolejnymi działaniami a nie jako cudowne remedium na obecny problem.

Studium przypadku

Prawdziwa firma, prawdziwy przypadek naszego klienta który zwrócił się o radę. Co robić?

Niewielkiej wielkości firma usługowa wykonująca od kilku lat usługi zlecone przez klientów nagle staje przed nie lada wyzwaniami.

Epidemia koronawirusa kompletnie wywraca dotąd stabilny rynek usług który lekko rósł o 1% miesięcznie i dawał co roku całkiem dobry zysk - 120.000 zł.

Zlecenie przestają z dnia na dzień spływać od klientów a właściciel zastanawia się co dalej.


Właściciel jest doświadczonym przedsiębiorcą, realistą i pragmatykiem. Wie, że o ile pandemię pewnie się uda powstrzymać to niestety kryzys spowodowany przez pandemię może potrwać rok i będzie to rok walki o przetrwanie.

Najprościej byłoby firmę zamknąć i zwolnić wszystkich. Przeczekać trudny czas i wrócić. Co jednak jak pomoc publiczna będzie działać. Powroty po odwrocie są ciężkie. Nie sposób wejść do tej samej rzeki dwa razy. Kluczowi klienci zapewne nie będą chcieli już współpracować. Zdobycie nowych i zbudowanie ponownie stabilnego modelu biznesowego to pokonanie bariery wejścia które może się nie udać.

Kto przetrwa na rynku będzie rósł szybciej niż wcześniej. Właściciel jest zdeterminowany by walczyć i przetrwać. Szuka optymalnego rozwiązania w różnych scenariuszach.

Zastanawia się ile pieniędzy potrzebuje na bieżącą działalność aby przetrać kryzys przy następujących założeniach:


  • firma ma trochę gotówki pochodzącą z zeszłorocznego zysku który przeznaczyła na kapitał zapasowy (120.000) oraz mały kapitał podstawowy (5.000)
  • firma zatrudnia pracowników na umowę o pracę (10 osób po średnio 5.000 zł brutto) które są oddane firmie, solidne lecz mają także rodziny i potrzebują stałej pracy - nie chce się z nikim rozstawać
  • firma współpracuje z wynajętymi kontaktorami na zasadach rozliczeń na umowę B2B, właściciel ich potrzebuje lecz składnia się ku rozwiązaniu części umów i pozostawieniu wszystkich pracowników na umowę o pracę
  • firma ma samochód firmowy w leasingu który może rozwiązać
  • firma ma na wyposażeniu zakupione środki trwałe które chce zachować ponieważ będą niezbędne do wykonywania zleceń
  • firma przeznacza stałe kwoty na marketing internetowy które konwertują na zlecenia i nie chce rezygnować z akcji marketingowych


Właściciel rozmawiał szczerze, ze wszystkimi klientami jak wykładać będzie dalsza współpraca:

cześć klientów deklaruje, że usługi które firma oferuje są im niezbędne do ich funkcjonowania i będzie je zamawiać lecz pieniądze mogą spływać z większym opóźnieniem (nawet do 60 dni)
część klientów deklaruje, że co będzie zmniejszać ilość zamawianych usług przez następny rok - spodziewa się średniego spadku 11% w każdym kolejnym miesiącu w czasie trwania pandemii
Jaki wyglądać będzie model w rożnych wariantach? Co można zrobić aby uratować firmę i jakie działania mają sens.

Fazy kryzysu


Sądzę, że kryzys gospodarczy spowodowany pandemią będzie trwał dużej niż sama pandemia. Niestety wiele firm będzie upadać a wiele pracowników straci pracę.


Zakładamy jedna, że sytuacja przestawiona w naszym modelu ma 4 fazy.

Faza 1 - do 3.2020 - sprzed pandemii korona wirusa

Wszystko przebiega stabilnie. Biznes powoli rośnie a firma reguluje wszystkie zobowiązania. Nuda.

Faza 2 - od 04.2020 - 03.2021 - faza kryzysu spowodowanego pandemią

Najbardziej ostra faza kryzysu. Gwałtowny spadek przychodu i zawirowań na rynku. Każdy miesiąc jest gorszy. Noc jest czarna jak nigdy dotąd. Firmy padają jak muchy. Komornicy i syndycy otwierają szampana.

Faza 3 - od 04.2021 - 08.2022 - faza wychodzenia z kryzysu

Nie ma piekła. Wszystko co złe się kiedyś kończy. Faza bardzo szybkich wzrostów na rynku i powrotu przychodów. Pełne ręce roboty. Chce się żyć. Jesteś bogiem.

Faza 4 - od 09.2022 - faza stabilizacji rynku

Wszystko powróciło do gry jak dawniej. Rośniemy trochę szybciej bo ... przetrwaliśmy. Konkurencja nie dała rady. Jesteś zahartowany i gotowy do rozwinięcia firmy na tereny wcześniej zajęte przez innych a dziś wolne. Błękitny ocean czeka.

Model finansowy

Przychody



Firma notowała stałe przychodu ze sprzedaży usług aż do 3.2020 (faza 1).

Potem następuje gwałtowne załamanie rynku zgodnie z zasadą ostrego cięcia i szoku tym spowodowanego - faza 2. Załamanie jest mocne. Przychody spadają -11% w każdym kolejnym miesiącu. Część klientów zaczyna mieć kłopoty z płynnością i płacą z opóźnieniem nawet do 60 dni. Faza ostrego kryzysu trwa aż do marca 2021.

Koszty



Koszty prowadzenia działalności i ich cięcie zawsze są problematyczne. Z jednej strony dyrektorzy finansowi próbują ciąg jak najmocniej jak tylko się da. Z drugiej koszty są często związane z możliwością uzyskiwania przychodu (np. koszty marketingu) czy stałymi kosztami funkcjonowania biura czy firmy.

W naszym modelu, na pierwszy ogień poszły koszty zewnętrznych pracowników pracujących na kontaktach B2B. Nie zostały całkowicie zlikwidowane. Podobnie jak z przychodami zostały podzielone na 4 fazy. Największe cięcia nastąpiły w 2 fazie. W kolejnych następował powolny a następnie szybki powrót do stanu sprzed pandemii.

Zapewne cześć czytelników się oburzy z tego powodu. Dlaczego dokonaliśmy cięcia w pracownikach kontraktowych a nie ruszyliśmy pracowników pracujących na umowę o pracę. Bo mogliśmy. Model easy hire, easy fire to własnie model pracowników kontaktowych z którymi najczęściej się liczą. Jako przedsiębiorcy płacimy zwykle więcej kosztem utraty stabilności pracownika. Pracownicy kontraktowi wpisywani są jako koszt usługi zewnętrznej w koszta funkcjonowania firmy. Księgowi to lubią.

Pracownicy



Jak w założeniu pierwotnym, właściciel chce zachować miejsca pracy. Możemy to nazwać społeczną odpowiedzialnością biznesu a także wie jak cenni są doświadczeni pracownicy.

Płace i premie roczne (20%) pozostają bez zmian przez cały horyzont planowania. Warto zaznaczyć, że ten element może być bardzo trudny do zrealizowania.

Środki trwałe




Firma zakupiła środki trwałe (komputery) w kwietniu 2019 roku w wysokości 50.000 które podlegają amortyzacji. Nie są planowane żadne zakupy dodatkowego sprzętu.

Koszty i przychody razem


Po nałożeniu dwóch strumieni podstawowych czyli kosztów i przychodów widać gdzie jest problem. Ten krater finansowy w przychodach i stałych kosztach to faktycznie załamanie które spowoduje znaczne problemy z płynnością finansową firmy.


Finansowanie



Firma była rozsądna i część zysków z 2018 przeznaczyła na kapitał zapasowy. To odkładanie gotówki na ciężki czas. Uwaga. Niestety zjawisko niezwykle rzadkie w MŚP.

Cashflow



Załamanie przychodów wliczone w 04.02020 powoduje "przejadanie" gotówki z kasy. Całe szczęście, że mieliśmy spore zapasy. W szycie ponad 250.000 w kasie co pozwala nam na przemyślane działania i daje komfort właścicielowi w najbardziej trudnym okresie.

Warto zauważyć, że firma jest bankrutem już w styczniu 2021. Wejście poniżej 0 w kasie to dramat o ile nie mamy umowy kredytowej lub debetu na firmowym rachunku bieżącym.

W szczycie braknie nam na rachunku prawie 850.000 zł.

Banki nie są skore do podejmowania ryzyka za przedsiębiorcę a otrzymanie linii kredytowej na poziomie ponad 1/3 rocznych przychodów dla małej firmy jest praktycznie niemożliwe.

Wnioski

W naszym scenariuszu brakuje nam 850.000 zł. Te pieniądze będziemy poszukiwać jak kolejnych odcinkach gdzie je poszukać. Jak podejść do problemu i co można zrobić aby uchronić nas przed bankructwem.

Wydaje się, że strategia zachowania wszystkich miejsc pracy jest nierealna i chyba najbardziej dyskusyjna. Każdy właściciel ma z tym problem. Kogo zwolnić? Kogo zachować jak najdłużej. Skoro przychody nam bardzo zmaleją będziemy mieć mniej pracy i zleceń. Nie wszyscy są potrzebni.

Co się stanie jak dostaniemy dotację za utrzymanie miejsca pracy w naszej firmie. Rząd deklaruje pomoc publiczną w astronomicznej kwocie. Coś nam w tych wyliczeniach kompletnie nie gra.

Niestety 5.000 pożyczki zadeklarowane wstępnie przez rząd przy potencjalnych problemach na kwotę 850.000 jest kompletnie niewspółmierne do skali problemu.

Zobaczymy na końcowe uchwały. Postaramy się w następnych odcinkach na te kwestie odpowiedzieć.

Dostęp do modelu finansowego


Model udostępniamy za darmo w całości po zalogowaniu się do systemu biznesplan.io - 7 dni za darmo bez żadnych zobowiązań. Każdy może dowolnie go zmieniać i dostosować do własnych biznesów.


Model w postaci pliku w formacie pdf udostępniam pod tym linkiem.

Nadaje się jako przykład studium przypadku dla studentów studiów ekonomicznych i MBA.

Formularz kontaktowy

Wyślij